Tematem zadanym przez Ulę w tym miesiącu było serce.
I przyznam się, że jak tylko zobaczyłam ten wzór, zakochałam się w nim od razu. Pasował idealnie do tematu, chociaż był troszkę za duży na kartkę, ale co tam, stwierdziłam, że i tak go wyszyję.
A nawet wykombinowałam, jak go odpowiednio wykorzystać. I proszę, powstało takie coś....
I po rozłożeniu...
A żeby pozostać w klimacie kolorystycznym, uzupełniłam zaległą kartkę z rękawiczkami.
I z zabawą u Uli jestem w całości i na bieżąco.....
Pozdrawiam serdecznie :)
Śliczne karteczki! Ta z sercem jest bardzo pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne karteczki, a serduszkowy hafcik jest świetny:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
śliczne hafty
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo! Świetny hafcik!:)Też tak miałam ze swoją realizacją wyzwania.
OdpowiedzUsuńPiękne serce,i super kartkę zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Fajne :) Bardzo ciekawe i pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńŚwietne hafciki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Jakie śliczne hafciki. Karteczki z nimi wyszły piękne. Ta rozkłada wygląda super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
śliczne karteluszki:)
OdpowiedzUsuńObie karteczki śliczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na kartkę :) Ta serduszkowa mi się najbardziej podoba, chociaż ta z rękawiczkami też śliczna :)
OdpowiedzUsuńZaraziłaś mnie, za hafty się zabrałam..., niestety, nie wyszło tak jak chciałam, ale jutro wrzucę. Ela, dlaczego ty jesteś taka zdolna? Kartki urody wielkiej, ale mnie w depresję wpędzają... Mnie tak cudnie haft nie wychodzi...
OdpowiedzUsuńNiesamowity pomysł. Bardzo ciekawy wzór wyszperałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wspaniale hafciki i swietny pomysl na oryginalna karteczke. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDoskonałe! bo ja bardzo lubię krzyżykowe karteczki. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńSuper karteczki :) serduszkowa jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńPodziwiam! Śliczności! :)
OdpowiedzUsuńten serduszkowy hafcik jest śliczny! chętnie ozdobiłabym nim bożonarodzeniową serwetkę...
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, bardzo mi się podoba ta pierwsza! No bombowo Ci wyszła.
OdpowiedzUsuń