Dwie serwetki, które się w końcu doczekały blokowania. Tak się prezentują razem.
Okrągła ma średnicę 24 cm, robiona drutami 2,5 mm z białej Maximy.
Wzór dostępny w sieci, między innymi na blogu Lacrimy. Serwetka bardzo przyjemna w robocie, moja powstała za jedno popołudnie. Tylko przy zakańczaniu się machnęłam i jeden z listków nieładnie wygląda, ale poprawię to przy następnym praniu i krochmaleniu.
Drugą - kwadratową męczyłam o wiele dłużej, ma wymiary 55x55 cm, robiona na drutach 3 mmm.
A tak wygląda w zbliżeniu:
Pewnie jeszcze wrócę do tego wzoru, szczególnie że pozwala na modyfikacje wielkości serwety przez dodanie lub odjęcie listków.
Weroniko, Janeczko i Ewito Jot - bardzo dziękuję za komentarze.
Zeszłe 2 tygodnie dały mi porządnie w kość, dostałam aż gorączki z przemęczenia. Nadmiar pracy jest jednak zdecydowanie szkodliwy :) ale o tym następnym razem.....
Serwetki śliczne... chociaż sama takich nie robię ( na drutach ).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam cię serdecznie! Serwetki piękne, a już ta pierwsza.... Aż mnie zatchnęło z wrażenia.:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne! W szczególności bardzo podoba mi się ta ogromna, ma ciekawy i przyciągający wzrok wzór. Co do Twojego zdrowia, to mam nadzieję że już wszytko ok.
OdpowiedzUsuńPiękne te serwety dzięki za schemat kwadratowej:) Grzybobranie udane i u mnie też jest wysyp ale że w lesie jest bardzo sucho to już grzyby się kończą :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne i aż nie chce się wierzyć że ta jedna zajęła Ci tylko jedno popołudnie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń