Zrobiłam go dla córki, jest to część większego kompletu. Ale pokazuję go już teraz, chociaż reszta jeszcze niegotowa z dwóch powodów:
- po pierwsze - muszę się pochwalić, że nauczyłam się robić rzędy skrócone - w praktyce okazało się, że nie taki diabeł straszny :)
- po drugie - postanowiłam wziąć udział w wyzwaniu 52 projekty w 2015 roku, i to jest mój nr 1.
Kolory są w rzeczywistości bardziej żywe, takie dziecięce. Włoczka to Alize Baby Wool Batik, pokazywałam ją jeszcze w motkach parę postów temu.
Troszkę ostatnio więcej dłubię na drutach, po prostu mogę je wziąć do łózka. Do haftowania na leżąco jakoś się nie mogę przekonać :) Ale i tak najczęściej nie jestem w stanie nic robić, a nie cierpię takiego stanu..... Do tego jeszcze styczeń i smutne wspomnienia........
Cudny baktus - bardzo mi się podoba taki z falbanką :-) Cudne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczny kolorowy baktusik, akurat dla dziewczynki:)
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybciutko! Pozdrawiam.
Przepiękny baktus, córcia pewnie zadowolona. Dużo zdrowia, bardzo dużo.
OdpowiedzUsuń