niedziela, 10 stycznia 2016

76. Breloczek

Maleństwo zrobione na prezent dla pewnej dziewczynki. Ciężko się robi prezent komuś, o kim się wie niewiele. To prawdziwa zagwozdka, co można podarować takiej prawie nastolatce. Na szczęście przypomniałam sobie, że mam gdzieś schowaną bazę do breloczka. Oraz że moja "ofiara" ma w domu kota, więc chyba lubi te stworzenia:)
Na jedna stronę breloczka wyszyłam srebrną nitką "H" - pierwszą literę imienia.

 Materiał to oczywiście Aida 20 ct, a nitki załapały się na zdjęcie:)
Na drugą stronę wyszyłam kota
Wzorowałam się na tych kotkach
Mogę tylko niestety wstawić link, nie można obrazu.
Gotowy breloczek prezentuje się tak - ostrzegam, że zdjęcia są bardzo kiepskie.

Wiem już, że kot się bardzo spodobał:) I nie będę ukrywać, że odczułam z tego powodu ulgę.

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, pozdrawiam serdecznie :)



8 komentarzy:

  1. Breloczek wyszedł super, bardzo spodobały mi się oczy kotka zrobione jak sądzę złotą muliną.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem fajny breloczek wyszedł - kot wymiata!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tak takie prezenty w ciemno są ciężkie ale wybrnęłaś super :).

    OdpowiedzUsuń
  4. :) przepiękny breloczek, musiał się podobać bo jest śliczny

    OdpowiedzUsuń
  5. Super breloczek. Wybrnęłaś z kłopotu koncertowo.)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny breloczek. Ciekawa jestem, jak Ci się haftowało tą srebrną nitką.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy