O mało co, a bym przegapiła linkowanie posta z postępami w ufokowym roku.
Postępy wprawdzie mizerne, ale się nie poddaję........ po parę krzyżyków i do przodu.
Już niedługo odłożę całą jedną kartkę wzoru.
Coraz niby bliżej, a ciągle tego końca nie widać. Eh, zaczynam tracić serce do tego obrazu...........
A tu tyle nowych, fascynujących projektów czeka w kolejce......
Pięknie wychodzi, a każdy kolejny krzyzyk zbliża do końca, więc jest okay. :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik, powodzenia!
OdpowiedzUsuńJuż nie dużo zostało :) Trzymam kciuki za końcówkę :)
OdpowiedzUsuńNie załamuj się. Skończysz obrazek i będziesz zadowolona, bo one ładnie wychodzą.
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę cierpliwości i... zobaczysz jaki piękny będzie efekt końcowy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
kończ,kończ bo warto
OdpowiedzUsuńElu, nie odpuszczaj, ja czekam ze swoimi ochami na efekt końcowy. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńNie trać serca, bo już nie wiele zostało do końca. Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńNie poddawaj się :) zrób może sobie przerwę, ale nie poddawaj się, dasz radę! Już tak niewiele zostało.
OdpowiedzUsuń