poniedziałek, 25 lutego 2019

205. Choinka 2019 - luty

Zagospodarowałam wreszcie 4 z bombkowych hafcików z ubiegłego roku. Po prostu zeszyłam je ze sobą i wypchałam ile się dało silikonem. Plus wieszadełko i gotowe :), takie sobie małe pastylki wyszły :)


 I jeszcze z drugiej strony


I jeszcze na wisząco




Będą jeszcze kolejne, ale to w przyszłości, jak mnie znowu wena weźmie na zszywanie :)
Pozdrawiam serdecznie i wiosennie :)

10 komentarzy:

  1. śliczne,nawet mogłyby to być kolczyki

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie zagospodarowujesz te haftowane bombki!
    A moje hafciki dalej sobie leżą ... :(
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne są Twoje bombeczki! Robiąc takie nawet pojedyncze do końca grudnia, choinka będzie na pewno świetnie ustrojona. Serdeczności zostawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne pastylki, obie takie misiowe do przytulenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podobają te minibombki. :) Zdaję sobie sprawę, ile się przy tych maleństwach napracowałaś.

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze bombeczki...ogromnie mi się podobają :)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie się prezentują te bombeczki:)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy