niedziela, 5 lutego 2017

129. Ufokowy rok -styczeń

Dobrze, że zabawa u Kasi trwa cały rok. Przy moim tempie może uda się skończyć chociaż jeden ufok :)
W styczniu zabrałam się za Madonnę, ale nie udało się postawić zbyt wielu krzyżyków. Najpierw musiałam odkopać schemat, przerzuciłam tony papierów i nic.W końcu wydrukowałam nowy i teraz próbuje się na nim zorientować, gdzie jestem i co już wyszyłam, a czego jeszcze nie.


Dla porównania, tyle było ostatnio, czyli dokładnie w ............. w lutym 2015.


Jak widać różnica niewielka, ale cieszę się, że w ogóle wróciłam do tego obrazu. Jest szansa, że go dokończę :)
Pozdrawiam niedzielnie.

16 komentarzy:

  1. Nowe krzyżyki się pojawiły, więc jest dobrze :) Oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za dokończenie - w razie potrzeby będę dopingować, kopniaki motywacyjne (wirtualne) też mogą być.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja podobnie jak ty, mam nadzieję, że uda mi się skończyć chociaż jeden UFO-k;). Każdy xxx postawiony zbliża do końca.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. trzymam mocno kciuki za ukończenie tak pięknego haftu!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Elu wspieram Cię wirtualnie i sama walczę ze swoim ufokiem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Powroty do porzuconych haftów są trudne, ale jak człowiek się przełamie to pójdzie z górki. Już najgorsze za Tobą. Zostały krzyżyki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Najważniejsze, że są postępy:) obrazek będzie cudowny!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak go wyjęłaś, to już jest sukces, to zawsze jakieś krzyżyki do przodu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ważne, że idziesz do przodu, tak trzymaj!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wazne ze cos przybylo a ile to juz bez znaczenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Najważniejsze, że postęp jest :) Będzie piękny obraz :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Postep nie wielki ale przyjdzie czas i skonczysz napewno:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niewiele krzyżyków przybyło - jak piszesz - a jednak postęp widać:)
    Ten obraz od zawsze podobał mi się, więc kibicuję:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Najważniejsze, że wróciłaś do tego haftu. Teraz już będzie z górki. A haft wart tego.
    Ja ciągle tylko myślę o takim powrocie.
    Trzymam kciuki za dobre haftowanie.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Trzymam kciuki, że Ci się uda i to szybciej jak myślisz :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy