piątek, 11 lipca 2014

Słoneczna letnia wymianka

Bardzo się mi spodobała ta wymiankowa zabawa na maranciakach- wymyślanie prezentu dla kogoś w gruncie rzeczy mało znanego, ten dreszczyk emocji - spodoba się czy nie, no i oczywiście oczekiwanie - co też ja dostanę.
A teraz będzie sporo zdjęć - najpierw co sama zrobiłam dla Eluni.
Zgodnie z tematem wymianki - miało być coś w żółtym kolorze, więc powstał taki zamotek:


Nie mam młynka dziewiarskiego, dlatego zrobiłam paseczek z 7 oczek na maszynie i w środek wszyłam podłużne żółte korale. Materiał to kordonek Altin basak.
Lato zawsze kojarzy się mi z ziołami - dołączyłam laleczkę do suszenia ziół z zawartością dla ładnego zapachu.


















A ponieważ ostatnio zupełnie mnie zafiksowało na lasowiackie wzory, powstała taka zakładka
Dołączyłam jeszcze wiklinowy okrągły kuferek, no i oczywiście trochę słodyczy.
Mam nadzieję, że to wszystko razem naprawdę spodobało się mojej wylosowance.
A teraz - uwaga, uwaga- cuda, które ja dostałam od Bogusi. Zdjęcia są też jej autorstwa.


Wszystko budzi zachwyt, szczególny frywolitka, moje marzenie.

2 komentarze:

  1. Ale śliczności dostałaś, oj też się zastanawiam jak zareagujesz na mój bieżnik :) który dla Ciebie robię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno przyjmę z radością - a i tak nieśmiało zapytuję - czyżby ... w kaszubski wzór?

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy