Sylwester już odespany, święta się skończyły, pora wracać do codzienności.........
U mnie się codzienność zaczęła od potyczek z nowym urządzeniem, niestety mój stary komputer po 15 latach odmówił współpracy. Szczęśliwie wszystkie dane są do odzyskania, ku mojej wielkiej uldze :)
I nawet udało się mi zrobić małe podsumowanie ubiegłego roku, nie było tego zbyt wiele, chociaż na blogu pojawiła się rekordowa ilość 49 postów. Przede wszystkim skończyłam Pokutnicę
W blogowych zabawach za to poległam w połowie roku i tak
- w podróży dookoła świata powstało 7 zakładek
- a w imieninach miesiąca 6 kartek
- w zabawie Choinka 2018 wprawszie powstały zawieszki, ale zabrakło zdjęć i postów, trudno :)
Było jeszcze trochę innych robotek i drutowych, i haftowanych, nie wszystkie doczekały pokazu na blogu, będę to nadrabiać w nowym roku.
I tym sposobem przechodzę do planów na 2019 rok.
Nie są zbyt imponujące :) zapisałam sie tylko na 2 zabawy blogowe - nadal będę robić haftowane drobiazgi na święta Bożegi Narodzenia i kartki imieninowe :)
A poza tym zaczęłam kolejnego z moich wymarzonych kolosów
Dodatkowo to mam w tym roku na głowie I Komunię córki i pewną duuuużą sprawę, która zmieni bardzo nasze życie, na razie walczę z biurokracją i mam nadzieję, że wkrótce będę sie mogła pochwalić, że się mi udało :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Powodzenia w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńKolos mi się podoba, świetne kolory, tematyka też fajna.
OdpowiedzUsuńPomyślności w Nowym Roku i w realizacji planów:) Trzymam kciuki za powodzenie w "duużej sprawie"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Elu serdecznie
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, spełniania tych wszystkich planów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻyczę, aby CI się udało to nad czym teraz pracujesz!
OdpowiedzUsuńpokutnica to prawdziwy rarytas
OdpowiedzUsuń15 lat ... pięknie Ci służył Twój komputer. Dobrze, że odzyskałaś z niego rzeczy :).
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o zabawy czy wyzwanie, to u mnie się, to podzieliło część zaliczona część nie ...
Piękny haft skończyłaś ale następny, to będzie cudo :).
Pokutnica obłędna.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zpowodu niewywiązywania się przeze mnie ileś lat temu w tego typu zabawach przestałam się na nie zapisywać. Koncentruję się zazwyczaj tylko na jednej pracy, a że zazwyczaj nie są to malizny więc mam co robić tylko przy nich.
Kolos jest rewelacyjny. Lubię innośc w pracach.
Życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku i realizacji żamiarów :)
Pomyślności i zdrowia do realizacji wszelkich planów w 2019 roku Ci Elu życzę:))
OdpowiedzUsuńPokutnicę wciąż mam w pamięci i zachwycam się nią:))
piękne prace powstały i zapowiada się kolejne cudo :)
OdpowiedzUsuńOjej trzymam kciuki za wielką sprawę z biurokracja :). Kibicuję Ci w kolosie! I życzę byś w tym roku go ukończyła.
OdpowiedzUsuń