Dobrze jest mieć coś wyszyte w zapasie, jak się normalnie wyrobić nie można.
Dawno temu w ramach testowania pierwszego wzorka do salu w ciemno wyszyłam ten hafcik, ale go nie pokazywałam, żeby uczestniczki salu miały niespodziankę :)
Bardzo się mi teraz przydał i w końcu go zagospodarowałam, przy okazji wyszedł mały recycling starej kartki. :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Muszę przyznać, że z recyklingiem miałaś rewelacyjny pomysł.
OdpowiedzUsuńCzasem szkoda pozbyć się czegoś opatrzonego a zawsze można nadać temu drugie życie.
Dodając do tego śliczny haft...stworzyłaś naprawdę uroczą, nową karteczkę:)
Pozdrawiam ciepło
K.
Bardzo ciekawie wkomponowałaś haft w pocztówkę. Pamiętam ten wzór i sam Sal, mogłabym skorzystać znów z tego czy innego wzoru?
OdpowiedzUsuńOczywiście, każdy z wzorów, które otrzymałaś możesz wykorzystywać ile chcesz :)
UsuńCiekawie wykorzystałaś haft :) wzór jest prosty i szybko się go wyszywa :) dobrze, że nam o nim przypomniałaś :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszła ta nowa stara kartka ;) Też przechowuję niektóre kartki i myślę, że je wykorzystam, na razie leżą...
OdpowiedzUsuń:)
Piękny hafcik i świetnie wykorzystany!
OdpowiedzUsuńJaki fajny pomysł na wykorzystanie starej kartki, śliczny hafcik i super oprawa :)
OdpowiedzUsuń